Postanowienia i okazje
Prawniczko,
Już luty! Ciekawa jestem, jak Ci idzie z noworocznymi postanowieniami. 🧐
Karnet na siłownię? Zajęcia na basenie? Codzienna joga twarzy? Wyeliminowanie słodyczy w diecie? Nowi klienci w kancelarii? Budowanie marki osobistej? Pozyskanie nowych umiejętności zawodowych? Budowanie sieci kontaktów? Wysyłanie newslettera w kancelarii? – czy kiedy myślisz o tym wszystkim dopadają Cię wyrzuty sumienia?
Well… Skądś to znam…
Miałaś kiedyś tak, że pełna entuzjazmu 1 stycznia rozpisałaś plan działania na kolejny rok, tylko po to, by w czerwcu (albo nawet w lutym!) odkryć, że praktycznie nic z tego planu nie zrobiłaś?
Pocieszę Cię. To nie kwestia tego, że Twój plan był zły, albo, że byłaś zbyt leniwa, czy mało konsekwentna. To kwestia tego, że plan mógł być zbyt obszerny, zbyt ogólny i po prostu przytłaczający.
Dlatego mam dla Ciebie propozycję – podziel słonia na kawałki, a dokładniej zamiast wielkich planów, postaw na coś prostszego, czyli coś, co jest w Twoim zasięgu.
Co mam na myśli? Bądź proszę cierpliwa, za chwilę wszystko wyjaśnię.
Dlaczego długoterminowe plany często nie działają?
Roczne plany mają to do siebie, że zazwyczaj są obszerne i pełne ambitnych celów: zdobycie nowych klientów, wystąpienia na prestiżowych konferencjach, regularne pisanie artykułów do branżowego magazynu. To wszystko brzmi fantastycznie, ale problem polega na tym, że te wielkie cele trudno przełożyć na konkretne działania tu i teraz.
Przykład? Masz plan: „Rozwinę współpracę z trzema nowymi źródłami poleceń”. Super. Ale jeśli nie rozpiszesz tego na konkretne kroki, prawdopodobnie nic się nie wydarzy. Tymczasem, jeśli w tym tygodniu wpiszesz sobie na listę zadań: „Umówię się na kawę z Joanną” albo „Wezmę udział w wydarzeniu networkingowym polskiej izby fotowoltaiki” 🙃 , to jest dużo większa szansa, że faktycznie to zrobisz.
Dlaczego listy “to do” działają
Według amerykańskich naukowców 😉😉😉 zapisywanie celów znacząco zwiększa szansę na ich realizację. A tak zupełnie serio 🙂, to kiedyś czytałam artykuł, w którym była mowa o badaniach dr Gail Matthews z Dominican University of California. Okazuje się, że osoby, które zapisały swoje cele i regularnie aktualizowały ich postępy, były o 33% skuteczniejsze niż te, które jedynie myślały o swoich celach.
W „Harvard Business Review” opublikowano też badania dotyczące tzw. „zasady postępu” (Progress Principle), która pokazuje, że nawet drobne, widoczne postępy w pracy dają nam ogromną motywację do dalszego działania.
Na pewno znasz to uczucie. Kiedy wykreślasz zadanie z listy, Twój mózg dostaje sygnał: „Zrobiłaś to!”. To uczucie satysfakcji powoduje, że jesteś zadowolona i chcesz wykonać kolejne zadanie.
Jak stworzyć skuteczną cotygodniową listę zadań?
✴️ Rozpisz duże cele na mniejsze kroki
Masz w planach zwiększenie bazy klientów? Określ konkretne kroki: znalezienie kontaktów, wysłanie e-maila, umówienie spotkania. Chcesz być bardziej widoczna w mediach? Wpisz na listę: „Skontaktuję się z dziennikarzem z Rzeczpospolitej”.
✴️ Wybierz 3-5 najważniejszych rzeczy na tydzień
Nie przesadzaj. Lista na 20 pozycji skończy się tym, że nie zrobisz nic. Skup się na kilku najważniejszych rzeczach i najpierw zrealizuj właśnie te. Wiem, że to nie jest łatwe. Moja lista liczy po kilkadziesiąt pozycji. Wielką sztuką jest priorytetyzowanie zawartych w niej pozycji.
✴️ Umieść listę w widocznym miejscu
Może być w telefonie, na kartce przy biurku albo w kalendarzu. Ważne, żebyś miała do niej szybki dostęp. Ja używam “Google Tasks”. Lubię to narzędzie, bo nie dość, że pokazuje, co mam zrobić, to pokazuje liczbę ukończonych zadań. To daje mi obraz tego, co już zrobiłam i mam powód by poklepać z zadowoleniem sama siebie po ramieniu.
✴️ Doceniaj każdy mały sukces
Każde wykreślone zadanie to krok naprzód. Myśl o sobie dobrze i nagradzaj się, nawet w myślach, za zrealizowane już zadania.
Małe kroki = wielka zmiana
Często nie doceniamy małych rzeczy, które mogą mieć skutki w przyszłości. Uwielbiam japońskie przysłowie: Najlepszy czas to teraz. Więc nie miej wyrzutów sumienia i nie biczuj się, że czegoś jeszcze nie zrobiłaś. Zacznij to robić teraz, a zobaczysz, że rezultaty przyjdą szybciej niż myślisz:
Kawa z koleżanką z aplikacji w tym tygodniu = rekomendacja za miesiąc.
Telefon do klienta teraz = nowa sprawa za kilka tygodni.
Post na LinkedIn dziś = wiadomość od potencjalnego klienta jutro.
To, co teraz wydaje się małym ruchem, może przynieść wielkie efekty. Pytanie tylko: czy zaczniesz działać?
Wprowadzenie nawyku cotygodniowej listy
Tworzenie i realizacja cotygodniowej listy zadań to nawyk, który może całkowicie zmienić sposób, w jaki zarządzasz swoją kancelarią i swoją karierą. Na początku może wydawać się to trudne, a może nawet dziwne i sztuczne, ale z czasem stanie się naturalnym elementem Twojego sposobu działania. Warto też wyrobić w sobie nawyk podsumowywania tygodnia: co osiągnęłaś, co wymaga jeszcze pracy i jakie wnioski można wyciągnąć na przyszłość.
Planowanie a rzeczywistość
Czy zawsze robisz wszystko, co zaplanujesz?
Chyba niewiele z nas może odpowiedzieć twierdząco na to pytanie. Życie prawniczki to nieustanne wyzwania, niespodziewane sprawy, zmieniające się priorytety, żonglowanie terminami. I ja to rozumiem. Ale im bardziej świadomie będziesz podchodzić do swojego planowania, tym większa szansa, że mimo codziennego chaosu będziesz robić postępy w kierunku realizacji swoich długoterminowych celów.
A teraz pozwól, że pomogę Ci wykonać te małe kroki, które zbliżą Cię do zrealizowania Twoich celów:
📈 Chcesz zdobyć nowe kompetencje jako prawniczka?
Zapisz się na mój webinar za 0 zł:
🩵 Legal Design – jak tworzyć dokumenty prawne, by biznes je pokochał?
📈 Chcesz budować markę osobistą?
Daj mi znać, że chcesz wziąć udział w webinarze za 0 zł:
🟣 Marka osobista prawniczki
📌 To dla mnie! Chcę to zobaczyć!
📈 Chcesz stworzyć newsletter w kancelarii i zdobywać dzięki niemu klientów?
Opowiedz mi proszę, czego potrzebujesz. Niebawem wyślę Ci informację o moim nowym kursie o newsletterze dla prawniczek:
💌 Newsletter w kancelarii
📈 Chcesz być lepszą liderką?
W kwietniu na moich warsztatach będziemy pracować nad tematami:
Jak budować długoterminową strategię biznesową kancelarii?
Jak będąc partnerem/ką pogodzić pracę merytoryczną, zarządzanie zespołem, pozyskiwanie i obsługę klientów oraz budowanie marki osobistej i mieć czas na życie prywatne?
👩🏼🎓 Fresh from Harvard
Do końca lutego obowiązuje dużo niższa cena.
📌 Chcę się dowiedzieć, jak lepiej zarządzać kancelarią
📈 Chcesz budować swoją sieć kontaktów?
Na przełomie lutego i marca aż się roi od fantastycznych okazji do nawiązywania nowych relacji!
🪽 Nie podcinaj sobie skrzydeł
Wydarzenie Women in Law na Zamku Królewskim w Warszawie, współorganizowane ze Związkiem Polskich Artystów Fotografików:
- Power speech Aldony Królikowskiej
- Zakończenie V edycji programu mentoringowego Fundacji Women in Law
- Koncert chopinowski w wykonaniu Wojciecha Pyrcia
🌈 ESG i DE&I: Perspektywy branży prawniczej na temat różnorodności
Wydarzenie Women in Law współorganizowane z General Counsel for Diversity and Inclusion, Ferrero i A&O Shearman.
Doskonała okazja do networkingu i poznania perspektywy środowiska wewnętrznych działów prawnych i kancelarii na ESG oraz różnorodność.
🏢 Konferencja Top Woman Experience
Jeśli pracujesz w, z lub dla branży nieruchomości, to nie może Cię zabraknąć na tym wydarzeniu!
Mamy 10 kodów, które obniżają cenę biletu z 450 zł netto na 260 zł netto.
Napisz do Filip Zawada jeśli chcesz otrzymać kod.
Ach! Ile okazji do spotkań będzie w najbliższym czasie!
To co?
Gdzie się widzimy?
Kamila